sobota, 1 października 2011

ŻÓŁTKO coś na jesień i zimę...

          A teraz troszkę cieplej na chłodniejsze dni. Ten sweterek zaczęłam robić jeszcze wczesną wiosną i przez całe lato  nie mogłam się zebrać żeby go dokończyć. Przeleżał aż do teraz w takim stanie:


Wystarczyło tylko obrobić dekolt drutami na żyłce:


I rękawki pięcioma drutami -  wygodniej:


A oto efekt:


A tu mały szczegół, który chciałabym podkreślić, może na zdjęciu nie jest zbyt widoczny ale w rzeczywistości  wygląda bardzo efektownie (sweterek w paski):



Pozostaje tylko czekać na chłodniejsze dni.
Ale nie spieszy mi się aż tak bardzo, jeszcze zdążę go ponosić.
Teraz wolę cieszyć się słonkiem!

NIEBIESKA TUNIKA!

     Witam serdecznie po dłuższej przerwie - urlopik się trafił , wypoczęta i gotowa do pracy chciałabym pokazać coś, co jeszcze przed urlopem wykombinowałam a mianowicie tuniczka-szybko i prosto:
A oto przygotowanie:
1. Kupiłam w "Secondhandzie" coś na wzór... no nie wiem sami zobaczcie:


2. Odcięłam górę jak widać na załączonym niżej zdjęciu (zachowałam ją bo mam plan jeszcze coś z tą tuniką zrobić w przyszłości):


3. Odmierzyłam odpowiednią długość plus zapas na podwinięcie i odcięłam dół. Następnie zwężyłam trochę od góry, żeby nie było zbyt dużo materiału pod pachami po umarszczeniu:


4. Podwinięcie górnej krawędzi tak aby zmieściła się gumka, a następnie dolnej - trochę szerzej tak aby efektowniej wykończyć dół:

górna krawędź

dolna krawędź


5. Odmierzyłam odpowiednio około 16 cm od góry tak aby wszyć gumkę pod biustem i wszyłam cienką.


6. Na koniec wciągnęłam gumkę i przyszyłam haftkę w górnej krawędzi:




7. No i gotowe:




Super, że tak pogoda dopisuje, pozdrawiam :-)